• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

jestem jaki jestem

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2022
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019
  • Kwiecień 2019
  • Marzec 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
  • Październik 2018

Archiwum 30 października 2018


Płynę

 

Trzy dni i dwie noce nieprzespane. Prawie rekord życia. Tyle gorzkich słów, ale mknących prosto z zakamarków duszy. Byłem na ringu i zostałem obity, oj mocno. Nie mogłem się pozbierać, może to prawda, może w tym mnóstwo prawdy, ale na pewno nie do końca. Cóż, plecak wypełnił się kolejnymi kamieniami, ale nie pociągną na dno. Wyrzucam je i płynę dalej, bo z nimi będzie ciężko i mogą zatopić, mogę utracić siły, a nie mogę sobie na to pozwolić. Ja uwielbiam rozmawiać, moge dniami i nocami, godzinami, byle to trwało jak najdłużej, wypełniało te przyziemne potrzeby.

 

Nadchodzi długi weekend, słychać już jego kroki; jak zawsze to dla mnie trudne. Dam radę,

 

30 października 2018   Dodaj komentarz
To_tylko_ja_ | Blogi