Majtki
"Ty tego nigdy nie robiłeś, więc skąd możesz wiedzieć".
Ano takiego smsa dostałem od matki moich dzieci. Nie mam zielonego pojęcia, czy śmiać się z niego czy nad nim płakać. Ważne oczywiście są okoliczności i kontekst(ażeby sobie wyrobić właściwe zdanie), a mianowicie jestem poza domem, gdzie raczej juź nie wrócę, a dotyczyło to mojego zapytania, jak sobie radzi w szarej codzienności. Nie będę łez wylewał i się tłumaczył, bo kto mnie zna to wie, że tygodniami sam się dziećmi zajmowałem, bo żona w pracy, a potem zmęczona, w soboty u mamusi, w niedzielę prasowanie i stękanie. A ja sam, sam jak latarnia deszczem upierdolona, gdzie syf wokół światła lata. Teraz też jestem sam, bo pojechałem do pracy, bo taka pracę lubię, chcę ją mieć, więc muszę pilnować. Nawet nie zadzwoni do mnie, bo albo śpi, albo zmęczona, ale jednak jest inaczej, bo ciągle swoje hedonistyczne zapędy wypełnia. Mam właściwie kontakt wyłaćznie z córką, która kocham nad życie i dałbym się dla niej żywcem pokroić. Takie życie. Tęsknie bardzo....
To mała była dygresja, akapicik, ale zawsze piszę o swoich emocjach, które potrafię nazywać i czuję się z tym dobrze.
Żyj, teraz żyj i uśmiechaj sie do ludzi, bo nie jesteś sam. Żyj, aby każdy dzień dawał przyjemość, dawał spełnienie siebie, abyś mógł spojrzeć w lustro i powiedzieć, że nie masz się czego wstydzić. Wyszło tak jak wyszło, dobrze lub źle, ale zrobiełś co mogłeś i się starałeś. Ni zawsze wyjdzie perfekcyjnie, ale warto ku temu się poświęcać, bo nawet woda kruszy skały, nawet wiatr pędzi piasek i można znaleźć to zloto, można znaleźć spokój i ukojenie własnych słabości, trudnych spraw, dramatycznych myśli i pomysłów.
Nigdy nie zapomnę jak mój ukochany dziadek w świeta Bożego Narodzenia powiedział, to będą jego ostatnie. Niecałe dwa miesiące poźniej poszedł do nieba. Przychodzi czas na refleksje, na zdumę i chujw dupę temu kto nie ma pokory, gdy pycha zarządza jego życiem. Powiedziałem, nigdy w życiu nie podam ręki kilku ludziom, nawet jak będą bez majtek. Nigdy.
Dodaj komentarz