Kaczyński

No tak,

Panie Szanowny, czapka z głowy za Pana konsekwncję do jakiegoś tam czasu,a mianowicie doosiągnięcia pełni władzy. Szacunek dla Pana za wiarę, że uważa Pan to,co Pan robi za słuszne. Nie zgadzam się z większością Pana pomysłów, tym bardziej tych zaciągniętych od Piłsudskiego, ale szanuję za konsekwencję w działaniu. Tak, szanuję, Jest Pan dla mnie jednym z najwybitniejszych polskich polityków- po 1989 roku najwybitnieszym chyba, ale nie da się ukryć,że ulega Pan przywarom. Wkurwia mnie to.

Panie, zrób Pan w tym kraju porządek, obniż ludziom podatki, daj wolność, wypierdol całą zgraję leniwych ludzi, co to po kątach szemrają. Weź za gardło jak zrobił Stalin, weź wzór chiński(jaka tam komuna-litości, sam Pan wiesz). Naród pracowity chce zarabiać pieniądze, chce godnie żyć, a nie liczyć na jałmużnę. Każdym sam sobie poradzi pod warunkiem,że nikt nie będzie przeszkadzał. Panie działaj, powiedz, że od jutra płacicie 10% podatku pogłównego od dochodu. Nie ma ma nic za darmo. Za rok obudzimy się w innym kraju. Bądźmy poważni. Redystrybucja dochodów to tylko mataczenie w sprawie i tylko historia osądzi.

Czy tylko o to chodzi, a potem mądre głowy będą tłumaczyć Pana decyzje?

Czy chodzi o coś wiecej? vide Wielki, Jagiełło, Jagiellończyk.....Dmowski? Sapieha? Wyszyński?

A może KuMazGer?

Gubie się Panie

Marta, tęsknię....Napisz,zadzwoń